Archiwum kategorii: zioła na chorobę wrzodową

Korzeń kobylaka

Kobylak czyli koński szczaw lub szczaw kędzierzawy, to zioło stosowane w dolegliwościach przewodu pokarmowego: biegunce- zwłaszcza u dzieci, w wymiotach, w niestrawności, ale też w anemii jako zioło zwiększające poziom hemoglobiny, znosi objawy reakcji autoagresji immunologicznej i alergii. Okłady z odwaru stosujemy na owrzodzenia, wypryski, rany i ropnie, płukanie ust odwarem pomoże w leczeniu stanów zapalnych dziąseł i gardła, hamuje rozwój bakterii ropotwórczych oraz beztlenowych, picie odwaru usuwają nieprzyjemny zapach z ust i żołądka, hamuje rozwój drożdżaków i bakterii. Ponadto płukanki z odwaru stosujemy w zapaleniu pochwy, prącia, moszny, hemoroidach i świądzie.
Korzen kobylaku jest szczególnie zasobny w dobrze przyswajalne żelazo, co działa krwiotwórczo poprzez zwiększenie poziomu hemoglobiny we krwi, w witaminę A, C, białka, tłuszcze, wapń, cynk, sód, mangan, garbniki oraz przeczyszczające antrachinony. Jeszcze pod koniec XIX wieku korzeń kobylaku był na liście leków stosowanych oficjalnie przez lekarzy i zielarzy. Przetworami z korzenia kobylaku leczono wszelakie problemy układu pokarmowego i zakażenia bakteryjne, w zatruciach, chorobach krwi, żółtaczce, szkorbucie, przy chorobach skórnych stosowano wyciągi, maści i mikstury.

Czytaj dalej...

Przytulia czepna

Przytulia czepna to taki mały pasażer na gapę, bowiem „czepia się” haczykami czego może, wiosną ze spaceru wcale nie trudno wrócić do domu właśnie z taką zdobyczą. Napary z niej oczyszczają i wzmacniają cały organizm, oczyszczają krew, są silnie moczopędne,
poprawiają krążenie krwi, przeciwdziałają zakrzepicy, wspomaga leczenie żylaków, prostaty, hemoroidów, a także miażdżycy. To nie jedyny gatunek przytulii, który ma zastosowanie w medycynie ludowej, inne z przytulii to właściwa, wonna, wyprostowana, łąkowa, a surowcem w każdym przypadku jest ziele przytulii, czyli cała jej nadziemna część. Ziele przytulii zbieramy od wczesnej wiosny do jesieni.

Czytaj dalej...

Orzech włoski

Orzech włoski jest drzewem osiągającym 25 metrów wysokości, rośnie w ogrodach, parkach, na opuszczonych posesjach, czasem przy drogach, dobrze rośnie w naszym klimacie i jest naprawdę bardzo pożyteczny z punktu widzenia medycyny naturalnej. Orzech dobroczynnie działa głównie na układ pokarmowy, zawiera garbniki elagowe tamujące krwawienia w naczyniach krwionośnych żołądka i jelit, ściągające błony śluzowe, a to warunkuje jego działanie bakteriobójcze, także przy wrzodach oraz nieżytach żołądka i jelit, działa na paciorkowce, bakterie duru brzusznego, gronkowce i czerwonkę. Wyciągi z naowocni orzecha działają przeciwzapalnie, przeciwrobaczo, przeciwwirusowo i przeciwbakteryjnie dzięki zawartości juglonu.
Surowcem zielarskim jest kora, zielona łupina orzecha( naowocnia), liść i orzech. Bardzo cennym surowcem są niedojrzałe, świeże owoce, z których przyrządza się sok i intrakt stosowane przy problemach z trawieniem, biegunkach i zatruciach.

Czytaj dalej...

Babka lancetowata i szerokolistna

Liść babki to lek stosowany głównie w chorobach układu oddechowego – w kaszlu mokrym, czyli takim, gdzie odksztuszanie jest bardzo utrudnione. Śluzy nawilżają i powlekają drogi oddechowe łagodząc podrażnienie, osłaniają, natomiast irydoidy działają przeciwzapalnie. Śluzy powlekają też przewód pokarmowy, łagodzą przez to również dolegliwosci związane z chorobą wrzodową. Przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i ściągająco zadziałają zawarte w babkach garbniki . Babka zwiększy szczelność naczyń krwionośnych i zadziała przeciwkrwotocznie. Jednak wiekszości osób babka w pierwszej kolejności skojarzy się z okładami na skaleczone miejsca, obmyty liść babki należy zmiąć lub lekko rozbić i taki przyłożyć na ranę. Bogactwo przeciwzapalnych, przeciwbakteryjnych i przeciwobrzękowych składników babki było jeszcze nie tak dawno pewniakiem jako opatrunek na ranę- pierwszego rzutu. 🙂 Dziś sprawdza się w okładach na trudno gojące się i sączące się rany, odleżyny i ropne wykwity.
Dzialanie lecznicze babki jest niejednokrotnie potwierdzone badaniami naukowymi, głównie wewnętrznie w nieżytach dróg oddechowych, zapalnych zmianach błony śluzowej jamy ustnej i gardła, a zewnętrznie w okładach na zapalne zmiany skóry.

Czytaj dalej...

Glistnik jaskółcze ziele

Glistnik jaskółcze ziele (Chelidonium majus) to ziele silnie rozkurczowe, żółciopędne, niezwodne w skurczach mięśni gładkich (niestrawności, kolki), żółciopędne w niedomogach wątroby, przeciwbakteryjne, przeciwpasożytnicze, przeciwbólowe, a żółty sok wydzielający się po przełamaniu gałązek ziela jest zabójczy dla kurzajek! Glistnik jaskółcze ziele to absolutnie mój faworyt wśród niezawodnych zioł rozkurczowych i uspokajających. Piękny, zwiewny, delikatny, a przecież tak silnie działający glistnik jaskółcze ziele to majowa ozdoba i lasów, i łąk, i poboczy. Silnie rozkurczowy, żółciopędny, niezwodny w skurczach mięśni gładkich (niestrawności, kolki), żółciopędny w niedomogach wątroby, przeciwbakteryjny, przeciwpasożytniczy, przeciwbólowy, a żółty sok wydzielający sie po przelamaniu gałązek ziela jest zabójczy dla kurzajek! Glistnik jaskółcze ziele to absolutnie mój faworyt wśród niezawodnych zioł rozkurczowych i uspokajających. Całe nadziemne ziele zbiera się ścinając ostrym nożykiem przed lub w czasie kwitnienia od maja do czerwca, suszy albo w temperaturze pokojowej, albo w otwartym piekarniku w temp. 60 stopniach. Wysuszone ziele łatwo kruszy się, a łodygi łamią się z trzaskiem.
Ważnym jest, aby zostawiac korzenie glistnika przy zbiorach w ziemii, jest go w naszym kraju coraz mniej….

Czytaj dalej...