Babka lancetowata i szerokolistna

Liść babki to lek stosowany głównie w chorobach układu oddechowego – w kaszlu mokrym, czyli takim, gdzie odksztuszanie jest bardzo utrudnione. Śluzy nawilżają i powlekają drogi oddechowe łagodząc podrażnienie, osłaniają, natomiast irydoidy działają przeciwzapalnie. Śluzy powlekają też przewód pokarmowy, łagodzą przez to również dolegliwosci związane z chorobą wrzodową. Przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i ściągająco zadziałają zawarte w babkach garbniki . Babka zwiększy szczelność naczyń krwionośnych i zadziała przeciwkrwotocznie. Jednak wiekszości osób babka w pierwszej kolejności skojarzy się z okładami na skaleczone miejsca, obmyty liść babki należy zmiąć lub lekko rozbić i taki przyłożyć na ranę. Bogactwo przeciwzapalnych, przeciwbakteryjnych i przeciwobrzękowych składników babki było jeszcze nie tak dawno pewniakiem jako opatrunek na ranę- pierwszego rzutu. 🙂 Dziś sprawdza się w okładach na trudno gojące się i sączące się rany, odleżyny i ropne wykwity.
Dzialanie lecznicze babki jest niejednokrotnie potwierdzone badaniami naukowymi, głównie wewnętrznie w nieżytach dróg oddechowych, zapalnych zmianach błony śluzowej jamy ustnej i gardła, a zewnętrznie w okładach na zapalne zmiany skóry.

Czytaj dalej...

Brzoza

Brzoza to drzewo o pięknej, białej korze, rosnące szybko, żyjące jak na drzewo dość krótko, ale intensywnie. Preparaty brzozowe to wspaniałe leki moczopędne, wybitnie odtruwające, wspomagające oczyszczanie ze złogów w chorobach reumatycznych, trądziku, problemach skórnych i metabolicznych, działają przeciwobrzękowo, przeciwgośćcowo, żółciopędnie, zapobiegają i wspomagają w kamicy moczowej i żółciowej, uszczelniają i wzmacniają naczynka krwionośne, ochraniają miąższ wątroby i regulują trawienie. Brzoza dostarcza kilku surowców leczniczych: pączki (Gemmae), liście (Folium), korę (Cortex) i sok (Succus Betulae). Najczęściej i najłatwiej pozyskiwane są liście – w maju, ale i te czerwcowe, lipcowe są pełne dobra, korę zbieramy na przedwiośniu, wiosną lub jesienią, pączki wczesną wiosną.

Czytaj dalej...

Mniszek lekarski

Kto nie zdmuchnął w życiu dmuchawca choć raz? O mniszku lekarskim coraz głośniej… roslina to pospolita acz wielce niedoceniana. Korzeń mniszka jest prebiotykiem, inulina bowiem stanowi dobre źródło odżywcze dla naszych dobrych bakterii w jelitach, wystarczy wysuszony, zmielony korzeń spożywać dwa razy dziennie po łyżeczce proszku, popijając obficie. Preparaty z mniszka: sok, napar i odwar działają rozkurczowo na mięśnie gładkie, wyraźnie działają przeciwmiażdzycowo.
Liczne przetwory z mniszka pomagą w chorobach i dysfunkcjach dróg żółciowych, kamicy, chorobach wątroby i problemach trawiennych, w niedostatecznym wydzielaniu żółci, po WZW, po przewlekłym zapaleniu pęcherza moczowego lub dróg moczowych, w kamicy moczowej- szczawianowej i fosforanowej, w niestrawności, braku apetytu, w pierwszych fazach cukrzycy i w awitaminozie.

Czytaj dalej...

Pędy sosny

Sosny są piękne! Są piękne i basta. Od pokoleń syrop z ich pędów oraz igieł stanowił lek na kaszel i choroby infekcyjne. Większość części sosny: igły, pędy, zielone szyszki, żywicę, a nawet nasiona wykorzystuje się dla zdrowia i jako składniki pożywienia. Syrop z pędów sosny jest pomocny w kaszlu mokrym – ułatwia wykrztuszanie, rozluźnia zalegające wydzieliny z płuc, oskrzeli, zatok, działa napotnie, moczopędnie, bakteriobójczo. Wąchanie ściętego drewna sosnowego czy roztarcie igieł relaksuje, odpręża.
Igły sosny można zbierać zimą i wczesną wiosną, mają one całkiem sporo witaminy C, można zrobic z nich herbatę :). Ot tak zwyczajnie- herbatę. Pędy sosny i pączki, czyli wierzchołki zbieramy wiosną, zawsze z umiarem, z kilku drzew, aby nie wyrządzić pojedynczym drzewom zbyt wielkiej szkody.

Czytaj dalej...

Glistnik jaskółcze ziele

Glistnik jaskółcze ziele (Chelidonium majus) to ziele silnie rozkurczowe, żółciopędne, niezwodne w skurczach mięśni gładkich (niestrawności, kolki), żółciopędne w niedomogach wątroby, przeciwbakteryjne, przeciwpasożytnicze, przeciwbólowe, a żółty sok wydzielający się po przełamaniu gałązek ziela jest zabójczy dla kurzajek! Glistnik jaskółcze ziele to absolutnie mój faworyt wśród niezawodnych zioł rozkurczowych i uspokajających. Piękny, zwiewny, delikatny, a przecież tak silnie działający glistnik jaskółcze ziele to majowa ozdoba i lasów, i łąk, i poboczy. Silnie rozkurczowy, żółciopędny, niezwodny w skurczach mięśni gładkich (niestrawności, kolki), żółciopędny w niedomogach wątroby, przeciwbakteryjny, przeciwpasożytniczy, przeciwbólowy, a żółty sok wydzielający sie po przelamaniu gałązek ziela jest zabójczy dla kurzajek! Glistnik jaskółcze ziele to absolutnie mój faworyt wśród niezawodnych zioł rozkurczowych i uspokajających. Całe nadziemne ziele zbiera się ścinając ostrym nożykiem przed lub w czasie kwitnienia od maja do czerwca, suszy albo w temperaturze pokojowej, albo w otwartym piekarniku w temp. 60 stopniach. Wysuszone ziele łatwo kruszy się, a łodygi łamią się z trzaskiem.
Ważnym jest, aby zostawiac korzenie glistnika przy zbiorach w ziemii, jest go w naszym kraju coraz mniej….

Czytaj dalej...

Podagrycznik

Podagrycznik jest jedną z pierwszych roślin pojawiających się wiosną w lesie. jest bardzo pospolity i trudny do pozbycia się z ogrodu, jeśli jakimś sposobem sie do niego przyplątał. Jest roślina jadalną i leczniczą, znaną już w Średniowieczu – jej spożycie rosło w okresach głodu, używano go głównie do przygotowywania zupy nazwanej barszcznicą oraz na surowo. W Polsce spożywanie tej rośliny nie jest zbyt popularne. Liście są aromatyczne z charakterystycznym lekko gorzkim selerowo- pietruszkowym posmakiem. Zbiór odbywa się od wiosny do września, a najsmaczniejsze są młode listki: w surówkach, sałatkach, sosach i zupach. Podagrycznik można przyrządzić jak szpinak (z czosnkiem i cebulką), czy pesto. Podagrycznik jest moczopędny, przeciwreumatyczny, przeciwzapalny i odżywczy. Zewnetrznie stosuje się go do okładania bolących miejsc w podagrze (dnie moczanowej), reumatyźmie i artretyźmie. W formie doustnej stanowi dobre źródło witamin oraz makro- i mikroelementów, zawiera żelazo, miedź, mangan, tytan, bor, potas, magnez, cynk, chrom, kobalt, witaminy C i A, a wszystko to jest obecne także w preparatach wodnych i etanolowych.
Podagrycznik jest jedną z moich ulubionych roślin, bedzie więc sporo….

Czytaj dalej...

Jasnota biała

Jasnota biała to najbardziej uznana wśród jasnot roślinka lecznicza o szczególnym znaczeniu dla kobiet. Surowcem leczniczym jest ziele i kwiat jasnoty białej, zbierany w czasie i tuż przed kwitnieniem, rzadziej zbierany jest korzeń- na przedwiośniu, wiosną lub jesienią. Korzeń działa wykrztuśnie, napotnie i moczopędnie. Ziele i kwiat jasnoty białej działa silnie przeciwzapalnie, łagodzi znacznie stany zapalne narządów rodnych dzięki irydoidom, hamuje nadmierne krwawienia i mikrokrwawienia dzięki garbnikom, działa powlekająco dzięki śluzom, jest również znakomitym kosmetykiem dla skóry oczu, zwłaszcza dla osób z tzw. workami i cieniami pod oczami, skórą opuchniętą. Jasnota pomaga kobietom w bolesnym miesiączkowaniu, we wszelkich dolegliwosciach związanych z menopauzą – wystarczy napar na wodzie lub mleku pity kilkakrotnie w ciągu dnia.

Czytaj dalej...

Jasnota purpurowa

Jasnota purpurowa (Lamium purpureum) pobudza trawienie- zwiększa wydzielanie soku żółądkowego i trzustkowego, dzięki czemu poprawia trawienie białek. Obecne w niej związki irydoidowe i flawonoidy warunkują silne działanie przeciwzapalne. Jasnota purpurowa chroni miąższ wątroby, rozluźnia mięśnie szkieletowe, co czyni ja jednym z niewielu ziół stosowanych w bólach pleców spowodowanych nadmiernym napięciem mięśni stabilizujących kręgosłup- miorelaksacyjnych, ogranicza też drżenie mięśni poprzecznie prążkowanych. Hamuje namnażanie bakterii i grzybów, działając bakteriobójczo i bakteriostatycznie w przewodzie pokarmowym, hamuje nadmierne krwawienia miesiączkowe i zmniejsza dolegliwości miesiączkowe, podobnie jak wspomniana już jasnota biała, pomaga w migrenach, bólach głowy różnego pochodzenia, uspokaja. Jasnota purpurowa to jeden z pierwszych wiosennych chwastów w ogrodzie 🙂 . Jak widać, to jest także roślina lecznicza, choć o mniejszym znaczeniu niż jej popularna siostra- jasnota biała.

Czytaj dalej...

Kasztanowiec pospolity

Drzewo kasztanowca zna chyba każdy, bo kto choć raz w życiu nie zrobił kasztanowego ludzika z jego nasion i z zapałek? Surowcem lecznicznym kasztanowca są pączki, kora, liście, kwiat, nasiona i owoc. Wszystkie te surowce zawierają flawonoidy, kumaryny, saponiny, garbniki, sole mineralne, kwasy organiczne i karotenoidy, różnią się ich zawartością, dlatego różne części tego drzewa stosowane są w różnych wskazaniach. Za lecznicze działanie surowców z kasztanowca odpowiadają głównie saponiny, kumaryny i flawonoidy, a wskazania do ich zażywania to między innymi żylaki, zakrzepowe zapalenie żył, pajączki, krwiaki, trądzik różowaty, obrzęki, hemoroidy, stany zapalne gałki ocznej i spojówek, stany zapalne nerek, kamica moczowa, krwotoki z nosa.

Czytaj dalej...

Czosnek niedźwiedzi

Czosnek niedźwiedzi nie jest tak popularny i znany jak poczciwy czosnek pospolity, choć jego właściwości smakowe, zdrowotne i lecznicze są mocno do niego zbliżone. W Polsce jest pod częściową ochroną. Rośnie dziko w wilgotnych lasach liściastych, zagajnikach, buczynach, w pobliżu wód płynących, tworzy przy tym uroczy zielony, białokwitnący dywanik. W smaku wyraźnie czosnkowy, nie jest za to aż tak intensywny i ostry jak pospolity ząbek 🙂 Czosnek niedźwiedzi wydziela fitoncydy, tzn. związki, które hamują rozwój mikroorganizmów chorobotwórczych, grzybów, bakterii. W lesie w jego pobliżu wyraźnie czuć jego czosnkowy zapach.

Czytaj dalej...

Pokrzywa

Pokrzywa zwyczajna to jedna z najcenniejszych i najpowszechniej rosnących roślin o wielu właściwościach, bezcennej leczniczej mocy, wspaniałym składzie i nieskończonym potencjale zastosowań, och i ach! 🙂 Znana jest pod nazwami pokrzywa żgajka, parzawka, pokrzywa wielka, pokrzywa dwupienna, pokrzywa parząca, jest nie do pomylenia z żadnym innym łąkowym ziółkiem. Któż bowiem nie został przez nią srodze poparzony?

Czytaj dalej...

Pieprzyca siewna, czyli rzeżucha

Pieprzyca siewna zwana powszechnie rzeżuchą, przypomina o sobie w okolicach Świąt Wielkanocnych. no bo co jak co, ale zajączek musi kicać po zielonej trawce 🙂 Rzeżucha ma charakterystyczny ostry i oryginalny, lekko palący smak. Wysiewana co 4-5 dni pozwoli na stały dostęp do zielonej posypki na kanapki, do sałatki, na masełko rzeżuchowe, twarożki, pasty czy też dodatek do zupy. Jedyne o czym musimy pamiętać to to, aby nasionka były stale zraszane.

Czytaj dalej...

Forsycja

Kto nie kojarzy pierwszej, żółtokwitnącej oznaki wiosny? To jedna z nielicznych roślin, która najpierw kwitnie, a później wypuszcza liście. Kwiat forsycji zawiera 1% rutyny- flawonoidu, który znamy z popularnego leku – rutinoscorbinu :). Tak wysoka zawartość rutyny w sposób zdecydowany wyróżnia forsycję na tle wszelkich innych roślin z rutyną. Dzięki temu związkowi kwiat forsycji jest surowcem zielarskim, który znajdzie zatosowanie w chorobach krążenia: krwiaki, żylaki, hemoroidy, pajączki, pękające naczynka, zastoinowe choroby zył ale i z objawem zimnych rąk i stóp.

Czytaj dalej...

Bluszczyk kurdybanek

Bluszczyk kurdybanek ( Glechoma hederacea ) działa żółciopędnie, moczopędnie, odtruwająco, oczyszczająco krew, przeciwzapalnie, rozkurczowo, wykrztuśnie, wzmacnia odporność- zwiększa liczbę leukocytów, przyśpiesza tętno poprzez wzmacniający wpływ na serce, reguluje wypróżnienia i przemianę materii. Jest to niska, płożąca się roślinka, która pospolicie i chętnie rośnie i w słońcu i w cieniu, w ziemi żyznej i jałowej, która jeśli pozwoli się jej zapuścić swobodnie korzonki zarośnie miłym dywanem spory obszar. Surowiec stanowi ziele kurdybanka, czyli cała jego nadziemna część. Zbierać warto go ze stanowisk słonecznych, w tych miejscach bowiem gromadzi większą ilość swoich zdrowotnych składników. Bluszczyk kurdybanek jest zielem, które może być stosowane u małych dzieci. Jest zielem, które stosowane jest przeciw zatruciu ołowiem. Przetwory z bluszczyka zaleca się nie tylko w leczeniu zatruć, ale również w celu ochronienia wątroby przed uszkodzeniem toksycznym, zwiększenia wydzielania żółci, normalizacji perystaltyki przewodu pokarmowego oraz trawienia i wchłaniania.

Czytaj dalej...

Bez czarny – owoc

Czarny bez znacząco wspiera budowę odporności organizmu, wykazuje właściwości bakterio- i wirusobójcze, przeciwzapalne i przeciwgorączkowe, ze wzgląd na obecność pektyn, antocyjanow, kwasów owocowych, garbników, soli mineralnych, witamin, owoce czarnego bzu mają właściwości napotne, moczopędne, przeczyszczające i przeciwbólowe. Jagody bzu oczyszczają z toksyn i szkodliwych produktów przemiany materii, działają odtruwająco.
Surowcem zielarskim jest i kwiat i owoc, a także mniej popularne i o mniejszym zastosowaniu kora i liście. W tym wpisie wyraźnie skupię się na owocach. Mają one troszkę inne zastosowanie niż popularny w infekcjach wiirusowych kwiat. Owoc bzu również działa napotnie i przeciwgorączkowo, szerzej natomiast działa na metabolizm i układ pokarmowy.
Owoc bzu czarnego zbiera się w pełni dojrzały z pewnych, czystych stanowisk z dala od dróg pod koniec sierpnia i we wrześniu, suszy się go w temperaturze 60-80 stopni. Z owoców bzu robimy soki, dżemy, nalewki, intrakty, i podonie jak kwiatów, owoców nie spożywa sie na surowo – dopiero po wysuszeniu lub obróbce termicznej toksyczne związki ulegają dezaktywacji.

Czytaj dalej...

Bez czarny – kwiat

Kwiat bzu czarnego ( Flos Sambuci) działa napotne, przeciwwirusowo, obniża gorączkę, jest moczopędny, odtruwa, działa wykrztuśnie, rozrzedza katar i zalegające wydzieliny w zatokach,
świetnie rozgrzewa w chłodne dni przepędzając chrypki, kaszle, katary i bóle mięśni. Uszczelnia naczynia krwionośne, rozszerza naczynia wieńcowe, działa przeciwzapalnie, przeciwobrzękowo w okładach – na obrzęki i worki pod oczami.
Surowcem zielarskim są kwiaty, owoce, kora i liść bzu czarnego. Kwiat bzu czarnego zbiera się z miejsc czystych, znacznie oddalonych od ulic, miast, co nie powinno stanowić problemu, rośnie on bowiem chętnie i gęsto na obrzeżach lasów, wzdłuż pól i łąk (oj tak, lubi słoneczko). Zbieramy całe baldachy – można je rwać lub ciąć nożyczkami. Po zbiorze niezwłocznie kwiaty rozkładamy luźno w ciepłym, zacienionym i przewiewnym miejscu aż wyschną i zrobią się pięknie kremowe.

Czytaj dalej...

Lipa

Lipy to długowieczne drzewa o oszałamiającym zapachu. Na przeziębienie, gorączkę, dreszcze, nasze babunie zaparzały herbatkę lipową z malinowym sokiem i miodem, kwiatami bzu czarnego i owocami rózy. Napar z kwiatów lipy pomaga w kaszlu, zapaleniu gardła, krtani i oskrzeli, gorączce, chrypie, skurczach żołądka i jelit, działa także uspokajajaco i pomaga zasnąć.
Surowcem zielarskim jest zarówno kwiatostan lipy drobnolistnej i wielkolistnej (szerokolistnej) ale też świeżorozwinięte liście. Powinien być zbierany na początku i w czasie kwitnienia, aby w trakcie suszenia nie zawiązywały się owoce, koniecznie w czasie suchej pogody, z drzew rosnących z dala od ulic i miejsc zanieczyszczonych. Surowcem jest też owoc lipy, jednak rzadziej stosowany i mniej popularny.
Z lipowego drewna produkowany jest węgiel leczniczy, stosowany w leczeniu biegunek i zatruć.

Czytaj dalej...

Liść laurowy

Liść laurowy (Folium Lauri) znany tez jako liść wawrzynu, liście bobkowe, bakałarz, bobkowe ziele jest przyprawą i rośliną leczniczą. O jego walorach smakowych w bigosie, daniach z warzyw czy mięsie nie trzeba pisać… To się wie 🙂 Jak większość przypraw, liść laurowy posiada wiele działań wspierających zdrowie, głównie w obszarze przewodu pokarmowego i układu krążenia. Z liści laurowych pozyskuje się cenny olejek laurowy, którego zastosowanie jest szersze.

Czytaj dalej...

Czarnuszka siewna

Olej czarnuszkowy to jeden z niewielu leków mających skuteczne zastosowanie w terapii chorób autoimmunologicznych, alergiach i leczeniu trudnogojących sie ran i oparzeń. W warunkach domowych najwięcej dobrego uzyskamy mieląc drobniutko jej czarne nasiona.

Czytaj dalej...

Nagietek lekarski

Nagietek lekarski ma właściwości przeciwzapalne, przeciwgrzybicze, antybakteryjne, nadaje się do leczenia trudnogojących się ran, owrzodzeń, wewnętrznie działa rozkurczowo, żółciopędnie, moczopędnie i oczyszczająco. Stosuje się go w chorobach zapalnych skóry oraz błon śluzowych jamy ustnej i gardła.
Nagietek lekarski (Calendula officinalis) to piękna, pospolita, jednoroczna roślinka wciąż chętnie wysiewana na przydomowych rabatkach. Jest radosna, otwarta, „uśmiechnięta”, uwielbia słońce i chętnie się nań otwiera, bogata w składniki prozdrowotne. Nagietek to wspaniałe ziółko kosmetyczne pomagające oczyszczać i pielęgnować skórę i włosy. Dla nas znaczenie lecznicze mają tylko kwiatki pomarańczowe.

Czytaj dalej...

Goździkowiec korzenny

Goździkowiec korzenny to przyprawa znana z zimowych pierników, kompotu z dynii, świątecznych ozdób pomarańczowo – goździkowych, herbat rozgrzewających, grzańca, gorącej herbatki z miodem, pomarańczą i goździkiem. Zawarty w jego olejku eugenol ma niezwykłe właściwości – przeciwbólowe, antyseptyczne, przeciwzapalne. Ich siła działania przeciwutleniającego jest ogromna – wśród produktów spożywczych goździki zajmują miejsce w czołówce

Czytaj dalej...

Aksamitka rozpierzchła

Aksamitka rozpierzchła znana też pod nazwami: turek, śmierdziuszek, byczek, szarańcza, tagetes, to bardzo znana roślinka z kwiatowych rabatek. W ogródkach chętnie rosnie też aksamitka wzniesiona, błyszcząca, wąskolistna oraz drobna. Z każdej tej odmiany nasze zdrowie może skorzystać. Roślinka ta rośnie chętnie i kwitnie długo i w ogródku i w skrzynce, nie trzeba być zatem właścicielem kawałka ziemi, wystarczy posiadać tą w skrzyneczce. Przemysł farmaceutyczny właśnie z tej roślinki pozyskuje luteinę do produkcji tabletek i kapsułek na poprawę ostrości wzroku, zapobiegającym zwyrodnieniu plamki żółtej, a preparaty te wcale nie są tanie… Luteina i zeaksantyna są jedynymi barwnikami z grupy karotenoidów, obecnymi w plamce żółtej oka. Stanowią naturalny filtr, znacznie osłabiający niekorzystne działanie światła.

Czytaj dalej...